Jabłecznik Pani Gieni

 Nie ma to jak domowa szarlotka .Pachnąca jesiennymi jabłkami i domem .Ciasto to nasuwa mi zawsze wspomnienia z dzieciństwa ,ciepłem domowego pieca , gorącej czekolady i ciepłego koca.Nic nie ma lepszego niż te wspomnienia , które możemy odtworzyć w naszych wspomnieniach jak na projektorze w kinie .Cofnąć się i poczuć zapach kochających nas osób ,matczynego mleka i tatinej wody kolońskiej.A czym Wam się kojarzy kochani to pyszne ciasto z puszystą pianką i delikatnym ciastem kruchym rozpływającym się w ustach .....?

Dziś kolejne ciasto pani Gieni ...

Ciasto : 

:::::::::::::::::

3 szkl.mąki

1 kostka masła

4 płaskie łyżki cukru

5 żółtek

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 cukier waniliowy

Tłuszcz do formy

Cukier puder

Przełożenie :

:::::::::::::::::::::::::::::

6-7 dużych jabłek

5 białek

3/4 szkl.cukru

1 Kisiel ( smak do wyboru )

:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Z podanych składników zagnieść ciasto.

1/3 ciasta włożyć do zamrażalnika resztę rozwałkować i wyłożyć nim wysmarowaną blaszkę.Na wierzch ułożyć starte na tarce o dużych oczkach jabłka.

Z białek ubić pianę  .Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier i kisiel .Pianę ułożyć na startych jabłkach .Na wierzchu ułożyć wyjęte z zamrażarki starte ciasto .Piec ok.45 minut w 180 stopniach.

(Do pianki możemy dodać wiórki kokosowe lub zmielone migdały ).Smacznego.