Biała Kaszanka do Słoików

Witajcie kochani :).Pustki zaczęły się robić na półce w piwnicy a mamy już piękną jesień , to czas zabrać się za zrobienie na zimę przetworów mięsnych ( warzywa już obskoczyłam  ha ha ...). Z przetworami mięsnymi zawsze jest kłopot bo to trzeba znaleźć trochę czasu na ich przygotowanie ale jakie potem jest pyszne jedzonko :)...idę do kuchni pobuszować w szafkach - gdzie jest mój wielki garnek i miska na mięcho , oczywiście nie ma w kuchni  bo gdzie taki gar by się zmieścił w szafce :(...Ubieram się i w kurc galopki lecę do piwnicy , uff przytachałam to wielkie garzysko .Nastawiam wodę do parzenia mięsa i kaszy , a w międzyczasie zajmuję się mięsem .Muzyczka leci sobie w tle z radyjka a mnie nogi rwą się do tańca ale z kim , chyba że z kijem do miotły bo chłopa nie ma jak na lekarstwo ...Teraz wyrzut jedną nóżką , wlot poleciał kapeć z hukiem a sąsiadka stuka w ścianę ha ha ha 🤣 żebym to dziadostwo przyciszyła. Dobra , dobra mruczę sobie a kółeczko z łopatką robię ha ha 🤣...tak więc kochani zostawiam Was z przepisem na te pyszności a ja uciekam potańcować z moją Różą...

1 kg.kaszy białej nie palonej

1 kg. mięsa gulaszowego z łopatki

1 kg.wątróbki wieprzowej

1 golonka wieprzowa

10 dag.skórek wieprzowych

5 cebul

Pieprz , sól do smaku

Kilka ziaren ziela angielskiego

4 łyżki oleju

Majeranek

Czosnek granulowany

700 ml.bulionu drobiowego

::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Mięso oraz golonkę i skórki umyć i osuszyć, gotować do miękkości.Wyjąć ostudzić , obrać.W wywarze po gotowaniu mięs parzymy ( nie gotujemy )wątróbkę .Wyjąć i ostudzić.I znów w tym samym wywarze gotujemy kaszę na pół sypko.

Mięso , wątróbkę oraz skórki zmielić .Kaszę gotową odcedzić i jeszcze gorącą połączyć z bulionem .Przyprawiamy i dokładamy do kaszy , zmielone mięso ,skórki i wątróbkę.Cebulę siekamy drobno i podsmażany na oleju , dodajemy do zmielonej masy mięsnej .Wymieszać wszystko dokładnie , przełożyć do wyparzonych słoików 0.5 litrowych.

Pasteryzować 40 min.od zagotowania się wody w garnku.Wynosimy słoiki gotowe do piwnicy.

Ps.Jeśli chcecie przechowywać kaszankę dłużej to musicie słoiki tyndalizować czyli :

1 dzień - gotujemy słoiki 3 godz.

2 dzień - gotujemy słoiki 2 godz.

2 dzień - gotujemy słoiki 1 godz.