Drożdżówki Czyli Szneki z Glancem

 

Witajcie kochani :).Dziś w kuchni zapachy co nie miary .Pachnie w domu całym bułeczkami drożdżowymi.Takie zapachy zawsze mi się kojarzą z domem i ciepłem rodzinnym .Widzę nas całą piątkę jak siedzimy w kuchni przy dużym stole a mama krząta się koło dochówki  od pieca.Jest tak miło i bezpiecznie .Bracia robią sobie kuksańce a siostra przegląda ukradkiem "Przyjaciółkę " i modne stroje .Za oknem śnieg półmetrowy i bałwan ulepiony na prędce z ukradzionym garnkiem sąsiadki na głowie i guzikami z węgielków z cegielni ,a jak zadziera nosa z marchewki  ho ho ...jeden wielki ubaw ....ale my czekamy na.pyszne , mięciutkie Szneki .... 

0.5 kg.mąki

1 kostka masła

5 dağ.drożdży

3 jajka

1 szkl.mleka

1 łyżka cukru

1 łyżeczka soli

żółtko do posmarowania i mak do posypania bułeczek.

:::;;;::::::::::::::;;;;;;:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Drożdże łączymy z ciepłym mlekiem , łyżką mąki i łyżeczką cukru ,przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 min. .Masło ucieramy z resztą cukru , jajkami , dodajemy mąki , sól , a na koniec podrośnięte drożdże .Wyrabiamy ciasto zostawiamy przykryte ciasto na 1 godz.do wyrośnięcia . Formujemy cienkie wałeczki , zawijamy je w formę ślimaka .Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Drożdżówki pozostawiamy pod przykryciem ( ściereczką)w ciepłym miejscu do wyrośnięcia ok 30 min .Smarujemy żółtkiem i posypujemy makiem .Pieczemy w 180 st. na złoty kolor.

Ps.Jeśli  wolicie bardziej na słodko możecie drożdżówki po upieczeniu posmarować lukrem z cukru pudru i soku z cytryny.Smacznego.