Mój Ulubiony Ajerkoniak


 Co roku takie pyszności na moim stole goszczą , kiedy za oknami zima , a mróz ściska ziemię .Także oczywiście podaję go na wiosnę  ale najlepiej smakuje właśnie porą zimową.Natomiast gdy zastuka nowy rok w kalendarz podaję go w bardziej ciekawszej propozycji ale to już następnym razem :).

2 całe jajka od szczęśliwej kurki
2 żółtka
150 ml.spirytusu ( mus )
25 dağ.cukru pudru
100-150 ml.śmietany kremówki 30%
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Jajka i żółtka ucieramy z cukrem pudrem na gęstą masę . Wlewać po troszeczku i miksować mikserem  spirytusu na koniec dodawać kremówkę i lekko wszystko zmiksować.Wlać do wyparzonych butelek i osuszonych i do lodówki i tam go trzymamy.Ajerkoniak nam pięknie zgęstnieje ( do picia wyciągamy go godzinę przed podaniem ).Smacznego.

Komentarze

Popularne posty